Znalezionych wyników: 47

Dzien dobry Panstwu. Pojawil sie problem ,ktory nie daje mi spokoju.
Kobieta lat 61.

Przeszlosc onkologiczna - 2014 diagnoza : rak piersi lewej TNBC T2NoMo.Przeszlam mastektomie prosta i chemioterapie 4AC+ 4 Dxl. Leczenie DCO Wroclaw. I tam jestem pod kontrola. Brak cech wznowy w badaniach kontrolnych i objawowo..Ostatnie kontrolne TK jamy brzusznej..ok.Tylko w sledzionie ,centralnie w fazie tetniczej badania widoczne neregularne ognisko ulegajace wzmocniemiu kontrastowemu,sr 1,2 cm.- moze odpowiadac naczyniakowi,nie identyfikuke sie w pozostalych fazach badania.

Badania kontrolne ginekologiczne: 2016 i 2017 USG TV i cytologia -ok. Obecnie..badanie w przychodni przyszpitalnej WSK4 USG...wykazalo drobna torbiel plynowa ...dwukomorowa...calosc 2,8 cm. Zrobilam CA 125 - 16 (norma do 35). Mam zrobione badania genetyczne w zakresie BRCA1 - ujemne.Ale i brak mozliwosci oceny stanu zdrowia rodziny w przeszlosci pod wzgledem onkologicznym. I zalecenie lekarza ginekologa ze ze wzgledu na moja przeszlosc onkologiczna i dwukomorowosc torbieli radzil usuwac jajniki. Nie widzial koniecznosci wykonywania testu ROMA.

W DCO onkolog ginekolog...stanowczo stwierdzil brak wskazan do zabiegu. Ze w badaniu USG TV nie widzi zadnych cech podejrzanych a usuwanie organow zdrowych czesto konczy sie komplikacjami. Zlecila jednak TK jamy brzusznej i miednicy malej oraz badanie markeru He4.

I tu moje pytanie....co robic ?Obserwowac czy dazyc do usuniecia jajnikow i jajowodow.
Bede wdzieczna za kazda sugestie.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2018-11-25, 17:59 ]
ps...w badaniu w DCO torbiel jest widoczna tylko niepodejrzana.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: missy: 2018-11-26, 14:18 ]
Wątki scalone.

Dzieki ..czyli mozna rozumiec ze z biopsji Her2 byl 0 zapis (-) a pooperacyjny 1+. To robi to samo.

Wpadlo mi cos do glowy i nie chce odejsc. Prawie 3 lata od diagnozy (2014) i po leczeniu zaintrygowal mnie moj jeden z dokumentow wystawiony w trakcie leczenia.
Wynik badania histopatologicznego po mastektomii. Byly powtarzane badania guza ze wzgledu na roznice miedzy biopsja (NST ) i pooperacyjny -probabiliter mucinosum.Byly tez ponownie badane receptory: Biopsja - er(-).PgR (-) , HER 2 (-)
Pooperacyjny - er(-),PgR (-), Her 2 (+)
Mastektomia byla pierwsza potem chemioterapia. Nurtuje mnie rozny zapis przy Her.Czyzbym obudzila sie po takim okresie ale na jednej stronie mam her2(-) i her2(+) ?

[ Dodano: 2017-08-12, 14:11 ]
Dodam tylko ze to zostalo potraktowane przez Komisje na ktorej przedstawiano ten dokument ze jestem Her2 ujemna i nie bylo leczenia w tym kieunku.Czy slusznie?

Patrycja ...mamy bardzo agresywnego raka ktorego nawet lekarze onkolodzy nie lubia.Czasem mam wrazenie ze sie go boja

dlatego domagaj sie pelnych badan.Jestes jeszcze mloda tak mi sie wydaje ...a wtedy one sa bardziej agresywne. Ja mam co pol roku morfologie pelna...wraz z markerami moze cos pokaze jak bedzie wzrost.Wiem ze w tym raku 3- sa malo reprezentatywne.Nie zawsze sie podnosza jak rak 3- w rozkwicie np.wznowa.Ale jednak.Poza tym robie systematycznie PET/CT.Pierwszy 6 m-cy po leczeniu-ocena stanu zdrowia po zakonczonym leczeniu.Potem TK,USG i nastepna runda za 6 m-cy PET.Fakt ostatnio w pracowni mnie spytal lekarz czego maja szukac wiec dostal odpowiedz...ma diagnoze wiec wszystkiego co znajdzie.Na kosci dokladniejszy jest PET niz scyntygrafia.Znam podejscie lekarzy ale znalazlam takiego ktory ma podobne zdanie jak ja...nie czekamy na problem jak sie ujawni...lepiej reagowac jak jest np.jeden guz na plucach niz cala gama lacznie z przerzutami od przerzutow.Czuje sie z tymi badaniami lepiej...systematycznie jestem badana i czysta od agresorka.Ostatni w szale badan juz na jesieni i 3 lata mijaja od diagnozy. :lol:

Mama zastosowala pewna forme szantazu emocjonalnego.Dzieci sie nawroca to ona bedzie uleczona w pelni a w dodatku spotkala ja kara za niewierzace dzieci.Sprobuj moze ta sama droga....ze dla dzieci jest ona najwazniejsza osoba i nigdy jej nie wybacza jezeli zaniecha leczenia przez co skroci swoje zycie tutaj na ziemi razem z nimi.A jezeli dzieci jej nie wybacza to jej Bog tez nie bedzie mogl wybaczyc i rozgrzeszyc.

Weszlam teraz na strone Farmorubicin gdzie sa podane schematy z tym lekiem.Jest tez ET czyli Epirubicin + Paclitaxel.Moze w Rosji jest bardziej popularna tzn.preferowana przez onkolgow.Standartowo w USA i krajach Europy stosowane jest AC +T w roznych kombinacjach.W USA na forum TNBC Foundation (jezeli znasz angielski polecam ze wzgledu na ilosc chorych na tego raka piersi zgrupowanych na jednym miejscu) wystepuja raczej obecnie Taxany jako pierwsze -bardziej polularny jest Paclitaxel co tydzien(12 wlewow) i pozniej AC DD - czyli co 2 tyg a nie jak dotychczas co 3 tyg. Jest to jedyna roznica-w kolejnosci i dawkach podzielonych na niejsze dozy czesciej). ET nie zaobserowalam.Wiec nie mozna pisac ze jest to standart miedzynarodowy. To co napisala Gaba - jest standartem przy TNBC AC i T (Paxlitaksel lub Docetaxel.Paxlitaksel w mniejszych dawkach jest lepiej tolerowany przez organizm i stad jego przewaga w zastosowaniu.Sa to dwa leki rownowazne w skutecznosci dzialania.

[ Dodano: 2016-11-27, 15:26 ]
Czy mamie robiono echo serca? Moze ze wzgledu na frakcje wyrzutowa lewej komory - juz obnizona zdecydowano o nie podaniu doxorubicyny ktora moze ja jeszcze bardzo obnizyc i mogloby dojsc do przerwania podawania leku?Tak przynajmniej o tym wspomniala pani onkolog w uzasadnieniu jak podajesz - kardiotoksycznosc. Nie wynika to tylko z wieku chorej..ja w momencie zachorowania mialam 56 lat ale frakcje wyrzutowa mialam ponad 70 i po AC spadla do 70 wiec prawie zadna toksycznosc nie wystapila.

Moge dopytac? Jakie jest inne postepowanie chirurgiczne przy mutacji?Moge dostac linka do badan prosze.

Panie Marek62 powiem to jako pacjent onkologiczny.Bogow wsrod ludzi nie ma.....A ta choroba uczy pokory....wobec tego co nieuniknione.pozdrawiam

Tez wyjasnialam cos ze swojego his-patu.Poszlam bezposrednio do Kierownika Zakladu Patomorfologii w CO w ktorym sie leczylam.Poprosil sekretarke o dostarczenie mojej dokumentacji i spokojnie w jego gabinecie byla rozmowa.Lekarz ktory opisywal nie byl mi potrzebny.W przeciwnym razie poszlabym do Dyrekcji Centrum...w kazdym szpitalu jest komorka zajmujaca sie skargami pacjentow.Wyjdz dalej poza oddzial jezeli chcesz konkretnej odpowiedzi na pytania.Lekarze miedzy osrodkami sie bronia nawzajem albo pracuja przeciw sobie - wskazuja na bledy innego osrodka ktorych nie ma. Ja sie spotkalam z jednym i drugim...wyszlam w szoku z konsultacji ...okazala sie duuuuzo na wyrost- czas zweryfikowa.A szanowny profesor....no coz.Chcial wyslac kolezanke natychmiast na chemie bo z badan zobaczyl przerzuty do pluc.Jednak dziewczyna poszla najpierw na oddzial torakochirurgii - otworzyli i zmiany zapalne. Ja majac problem ruszylam sie poza wojewodztwo.Tam juz nie bylo zmiluj sie ...porosili o przekazanie pacjenta i wtedy moje CO ustapilo.

Missy dziekuje bardzo.Czlowiek pierwszy raz powaznie chory to mu czasem klapki na oczy zachodza ze strachu.

Komentarze dotyczące => tego wątku <=

[post wydzielony z tego wątku]

Oj Gaba az sie przerazilam.W razie jakis problemow z przerzutami nie dostane juz chemii?Np.carboplatyne?W wieku 59 przeszlam chemie 4AC+ 4 Docetaxel i szczerze mowiac nawet pracowalam w tym czasie.Zadnych wiekszych skutkow ubocznych (procz wlosow) a i te szybko minely po leczeniu.Przy Tneg nie ma innego leczenia niz chemia.

W PET swieca nie tylko nowotwory ale radiolodzy to raczej opisuja.Spojrz na to z innej perspektywy.Jezeli nawet to zmiana zlosliwa ...to tylko jedna i bedzie mozna to opanowac i zyc dalej.

Ja mam Hashimoto od 15 lat. Niewielka mi tarczyca zostala.Jedna tabletka rano eltroxin i nie wiedzialam ze jestem chora.Teraz po leczeniu onkologicznym mam rzut choroby tzn.TSH na granicy istnienia...0,005 i od pewnego czasu objawy nadczynnosci - tarczyca jest ponownie w stanie zapalnym. I w marcu robilam PET/CT.Nie swieci sie tarczyca.

Co do miednicy - ja sie nie wypowiem. Ale sprawdzilas co sie dzieje z tarczyca? Nie skierowano Cie do endokrynologa raczej na cito?

Dzieki Missy.Mialam podczas chemii zapalenie migdalkow -na ostro-bol niesamowity, glodowka. Dostalam antybiotyk.Myslalam ze przeszlo ale po 6 m-cach nadal swieci.Laryngolg mnie czeka.

[ Dodano: 2016-03-31, 11:18 ]
ps.... co ile PET ma sens.To mnie uspokaja i bede robic.Wychodzac z wynikiem z CO plakalam jak dziecko...stres i strach przed przerzutami i ze jest juz pozno trzymal mnie od zakonczenia leczenia- tylko operacja i chemia i koniec i zla sytuacja wyjsciowa...trojujemny z martwica 3,5cm duzy.